Tańczące, siwe ogiery...
Dwa piękne konie które kupiłąm okazyjnie na ebay'u zachwyciły mnie swą urodą, mimo że na zdjęciach wydawały mi się takie zwykłe pospolite... Dziś opis pierwszego z nich:
--------------------------------------------------------------------------------------------------
Model Pluto produkowany na moldzie o tej samej nazwie od 1991 roku przedstawia konia rozsławionej na cały świat rasy lipicańskiej. Konie tej rasy używane są w Hiszpańskiej Szkole Jazdy w Wiedniu, szkole klasycznego ujeżdzienia. Kto widział spektakl wykonywany przez grupę siwych ogierów na zawsze zapamięta ten widok...
Ogier ukazany jest w jednym z elementów tej szkoły piafie:
Maść nie jest wybitna aczkolwiek źle nie jest.
Piękny, mądry łeb mimo braku szczegółów bardzo mi się podoba
Grzywa bardzo fajnie wykonana, chociaż trochę jednolita.
Natomiast ogon jest okropny, zwężony i przyciemniony na końcu wygląda nienaturalnie.
Niestety stary mold jest w niektórych miejscach chropowaty.
Malowanie ma grudy :(
Model jak się można spodziewać nie ma strzałek ani kasztanów.
Myślę że nawet ktoś kto specjalistą nie jest rozpozna rasę tego modelu, widać że to lipican.
łebki chłopców, widać różnice w latach produkcji modeli |
Proporcje koń jeździec nie są złe, wiadomo że ta lalka przedstawia wysoką kobietę.
Porównanie z GG Valentine, modele są podobnego wzrostu, ale na masywnym ogierze wysoka lalka wygląda lepiej.
Ogólnie rzecz biorąc model ma w sobie to coś, a i ta rasa jest u Breyera tylko na tym moldzie.
Warto więc go kupić.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nie wiem czy robić drugi opis dzisiaj, zobaczymy jaka będzie aktywność:)
Konieły fajne, ale Pluto poza maścią w ogóle nie przypomina lipicana. Za mało masywny, ogon powinien być niżej i oczy... Co nie zmienia faktu, że sam model ma coś w sobie :) Jeśli mogę wiedzieć, to skąd masz kasę na te wszystkie Breyery? Justadream, teraz ta dwójka.
OdpowiedzUsuńGratulacje : D
Clairdale-ridge.blogspot.com
Czekolada
To nie wszystko, mam mnóstwo nowości spójrz sobie na listę :) A kasę mam jeszcze z komunii(długo długo z niej nie korzystałam), poza tym zbieram z różnych okazji i wydaję tylko na modele, sprzedaje też swoje stare zabawki, figurki itp.
UsuńWiększość moich Breyerów jest kupiona okazyjnie, np. ta dwójka razem kosztowała ok: 250 zł, z niemieckiego Ebaya, tam są często tanie modele
Usuń